Niepokojaco prosty sposób, by pokonać ból dolnego odcinka kregosłupa.
Ściagnij buty i skarpetki, wyjdź na zewnatrz i spaceruj po różnej powierzchni terenu przez 20 minut dziennie!
Tylko tyle?
Tak, tylko tyle!
Niepokojaco proste prawda?
Spaceruj po trawie, plaży, kamieniach i po wszystkim co znajdziesz co nie jest płaskie i wygodne. A wiecie co jest najlepsze w tym wszystkim? To, że jest za darmo i że działa.
Ale ja nie mam 20 minut, odpowiesz? No cóż, musisz żyć z decyzjami jakie podejmujesz w życiu. Ból może być spora motywacja i w pewnym sensie zawsze wygrywa.
Dlaczego chodzenie bez butów jest takie cudotwórcze? Bo jest to kontrola procesu z wykorzystaniem jego oczekiwanych rezultatów i efektów oraz stanowi informacje behawioralna.
Informacja idzie do mózgu, zostaje przetworzona i wraca, by wykonać jakieś zadanie.
Podeszwa stopy stanowi potężne sprzężenie zwrotne systemu sensorycznego w mózgu.
Stopy sa biologicznie tak samo istotne jak oczy, uszy, nos czy dłonie w pomocy naszego ciała by żyć bezpiecznie w świecie. Jeśli nie potrafisz efektywnie odczuwać otoczenia staniesz się podatny na urazy.
System nerwowy odcinka lędźwiowego i krzyżowego unerwiaja stopy. Nerwy, które unerwiaja stopy to te same nerwy, które unerwiaja głębokie mięśnie miednicy i dolnego odcinka kręgosłupa. Małe mięśnie dolnego odcinka kręgosłupa sa segmentarnie połaczone z podeszwowa strona stóp. Mięśnie stabilizatory dolnego odcinka kręgosłupa sa tak zaprojektowane, aby odbierać rzeczywiste informacje płynace z naszych stóp.
Noszac obuwie to tak jak byśmy usypiali nasze sensory. Buty odbieraja moźliwość i zdolność mięśniom, aby te same regulowały odbieranie bodźców. Chodzenie boso na nierównej powierzchni stanowi wyzwanie dla mięśni dolnej części kręgosłupa i w pełni go leczy.
Nigdy w pełni nie zrehabilitujemy dolnego odcinka kręgosłupa dopóki nie wpuścimy stóp na arenę. Wyzwalajac swoje stopy spowoduje to właczenie potężnego systemu autokorekcji i autoregulacji w twoim ciele.
Jaka jest najprostsza droga, by wyleczyć się z bólu pleców? Wyjdź na zewnatrz bez butòw. Zmieniajac otoczenie, zmienisz ruch swoich mięśni. Zmień sposób w jaki się poruszasz, a zmienisz swoje życie. Nie wierzysz mi? Podnieś swój tyłek i wypróbuj to przez jakiś czas i powiedz, że nie mam racji. Wiem napewno, że Twoje stopy podziękuja ci za to i kręgosłup też.
Możesz też dać swoim stopom troche sensorycznej miłości w postaci kinesiotapingu. Możesz nawet nosić go podczas gdy musisz włożyć stopy w bucia trumnę i wrócić do “prawdziwego standardowego życia”. Sensoryczne sprzężenie zwrotne z twoich stóp pomoże ci także uaktywnić mięsień pośladkowy wielki, czyli tzw "połaczenie stóp z tyłkiem". I naprawdę jest to dobre połaczenie, kiedy ze soba współpracuje:)
